Ta gra łwiatła na lakierowanej powierzchni jest naturalnym zjawiskiem zwięzanym ze strukturę drewna (z włosem, pod włos ), tak, że nie przejmuj się drobiazgami.
Całołę jest dobra, a ten capon nie musisz w takiej ilołci pakowaę. Jego zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni przed UV i stworzenie warstwy buforowej pod lakier włałciwy.
Wal Pan łmiało, pies szczepiony
Pozdrawiam, Ryszard
Ta "gra łwiateł" jest niesamowita. Zaczynam rozumieę dlaczego niektórzy tak się ekscytuję "niemalowanym" drewnem.
Z tym kaponem - to właśnie się zastanawiam - czy mam go nałożyę tyle, żeby była super gładka powierzchnia pod lakier włałciwy (tak jak się szykuje podkład pod lakier samochodowy)?
Czy może raczej już wystarczy, a wyprowadzaę do gładkołci (całkowitego zaklejenia porów itp) na lustro lakierem nitro włałciwym?