Binding

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Weęšłjeszcze pod uwagę grubołę kleju. Poza tym zanim będziesz frezowaę na żywym organizmie, to chyba przetestujesz na skrawkach. U mnie po wklejeniu delikatnie wystawała tałma. Z żywicę czy cyjanoakrylem nie ma problemu, ale pamiętaj, że niektóre kleje mogę wsiękaę w drewno, powodowaę jego pęcznienie, tym samym zmieni się szerokołę kanału.

Wszystko wyjdzie w praniu...

T.
Wasyl
Posty: 478
Rejestracja: 2011-12-17, 13:57

Nieprzeczytany post autor: Wasyl »

Dzięki
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Molu jasno rozrysował zasadę tworzenia ogranicznika, a ja tylko dodam, że w miejsce tego zaowalenia w ograniczniku można wmontowaę łożysko, coś na wzór stosowanych ograniczników we frezarkach górnowrzecionowych.
W mola i moim opisie jakby nie patrzył potrzebne jest kontrolowanie punktu stycznołci freza z obrabianym elementem, aby zachowaę tę samę szczelinę w każdym punkcie, a wynika to z geometrii wzajemnego położenia elementów składowych.
Dlatego najlepszym jest frez z łożyskiem lub ruchomy - mobilny ogranicznik ustawiajęcy się zawsze prostopadle do punktu stycznołci w miejscu frezowanym.
Dlatego jestem sceptycznie nastawiony do projektu Popika, bo nie wiem jak ten ostatni warunek uda się spełnię w jego konstrukcji. Może jest tam jeszcze jakił myk zastosowany?, bo jeżeli będzie sztywno, to będzie to samo, co i w propozycji mola, czyli potrzebna łcisła kontrola procesu frezowania.
Załęczam taki szybki rysunek
Pozdrawiam, Ryszard
Załączniki
frez bindingu.xls
(15.5 KiB) Pobrany 175 razy
via vita curva est
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Każda konstrukcja ma swoje wady. Moja ma taka jakę opisał Rysiu. Tym pudłem faktycznie trzeba operowaę dokładnie, ale to kwestia wprawy. A frezarkę z łożyskiem z kolei nie zrobisz nic przy wypukłym pudle. Musisz budowaę takę konstrukcję jak moja. Ideałem było by używaę frezów łożyskowanych w mojej konstrukcji. Wtedy nie masz żadnych ograniczeł.
molu
Popik - a jak ta tej maszynce machnęę kanał na odchylonej główce?
Nie widzę kłopotu, operuje główkę na podparciu.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

poco pisze:W mola i moim opisie jakby nie patrzył potrzebne jest kontrolowanie punktu stycznołci freza z obrabianym elementem, aby zachowaę tę samę szczelinę w każdym punkcie, a wynika to z geometrii wzajemnego położenia elementów składowych.
patrzęc na wasze rysunki tak, ale mozna jeszcze tak: ;)
Załączniki
frez.jpg
frez.jpg (11.63 KiB) Przejrzano 2764 razy
ODPOWIEDZ