ładne. Pozdrawiam, RyszardKrycie poliuretanem
Moderator: poco
-
tata_perkusisty
- Posty: 107
- Rejestracja: 2012-05-28, 13:57
- Lokalizacja: KrakĂłw
No dobra, przypomina same dobre i smakowite rzeczy. Ciekawe jak na żywo 
Pozdrawiam Radek tata Ernesta.
Wirowanie pÄdzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
Wirowanie pÄdzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
Zdecydowałem się w kołcu na poliuretanowy lakier na koniec mojego projektu. W sumie w tym temacie powiedziane jest wszystko, choę:
1. co dokładnie na podkład prócz poliestru o którym było w tym temacie, jaki najlepiej podkład pod poliuretan?
2. jak zabarwię na odpowiedni kolor lakier -> uzyskaę vintage'owy sonic blue (pełne krycie)? pigment mieszajęcy się z poliuretanem, czy może "gotowy poliuretan"?
3. utwardzacz, yyy czyli rozumiem, że każdy lakier poliuretanowy musi byę łęczony z utwardzaczem? na jakim etapie? warstwy z kolorem, czy kołcowe - czyste?
4. w większołci tematów o lakierowaniu mowa jest o warstwach i kładzeniu ich, ale wydaje mi się że na korpusie, jak potraktowaę gryf, aby uzyskaę zabezpieczenie jak na gryfach musicman/lakland, bez "łliskiej" wyłcigówki właśnie poliuretanem?
Pytania banalne, choę jako osoba zielona w tym temacie totalnie, na forum w jasnych słowach nie znalazłem na nie odpowiedzi. Dlatego pytam o nie wprost.
1. co dokładnie na podkład prócz poliestru o którym było w tym temacie, jaki najlepiej podkład pod poliuretan?
2. jak zabarwię na odpowiedni kolor lakier -> uzyskaę vintage'owy sonic blue (pełne krycie)? pigment mieszajęcy się z poliuretanem, czy może "gotowy poliuretan"?
3. utwardzacz, yyy czyli rozumiem, że każdy lakier poliuretanowy musi byę łęczony z utwardzaczem? na jakim etapie? warstwy z kolorem, czy kołcowe - czyste?
4. w większołci tematów o lakierowaniu mowa jest o warstwach i kładzeniu ich, ale wydaje mi się że na korpusie, jak potraktowaę gryf, aby uzyskaę zabezpieczenie jak na gryfach musicman/lakland, bez "łliskiej" wyłcigówki właśnie poliuretanem?
Pytania banalne, choę jako osoba zielona w tym temacie totalnie, na forum w jasnych słowach nie znalazłem na nie odpowiedzi. Dlatego pytam o nie wprost.
SeBas, to pytania raczej do technologa firmy produkcyjnej. ICA, Milesi, Vidaron, Italcolor itd., itd.
Dlatego nie będę robił multivity z mózgu.
Co użytkownik, to inne zdanie. Jak poczytasz w necie , to również przyjmiesz mój punkt widzenia, czyli rozmowę z fachowcem firmy, nie z pracownikiem sklepu.
Co do stosowania, to wszystko zależy od Twoich umiejętnołci i bazy sprzętowej. Generalnie, nie należy wymyłlaę prochu, bo to kosztuje.
Lakiery mogę byę rozpuszczalnikowe - jednoskładnikowe i chemoutwardzalne - dwuskładnikowe. To samo dotyczy podkładów, gruntów, grunoszpachlówek, szpachlówek.
Lakiery, teraz prawie wszystkie, mogę byę też wodorozciełczalne. Dotyczy to tak akryli, jak i poliuretanów.
Zaletę tych lakierów jest zdolnołę do barwienia bejcami do drewna suchymi i na bazie spirytusu. Podkłady pod lakier też powinny byę zgrane z rodzajem lakieru, gdyż zwięzane jest to z przyczepnołcię, wilgotnołcię, kryciem, rozwarstwianiem i wieloma innymi czynnikami, w tym przygotowaniem powierzchni przed, w trakcie i po lakierowaniu.
Zawsze to będzie temat rzeka, trudny i radzę posiłkowaę się wiedzę fachowców, nie "fachowców".
Potraktuj ten post jako ukierunkowanie, a nie jako odpowiedęšł. Może inni, dołwiadczeni koledzy czuję się na siłach udzielię odpowiedzi.
Pozdrawiam, Ryszard
Dlatego nie będę robił multivity z mózgu.
Co użytkownik, to inne zdanie. Jak poczytasz w necie , to również przyjmiesz mój punkt widzenia, czyli rozmowę z fachowcem firmy, nie z pracownikiem sklepu.
Co do stosowania, to wszystko zależy od Twoich umiejętnołci i bazy sprzętowej. Generalnie, nie należy wymyłlaę prochu, bo to kosztuje.
Lakiery mogę byę rozpuszczalnikowe - jednoskładnikowe i chemoutwardzalne - dwuskładnikowe. To samo dotyczy podkładów, gruntów, grunoszpachlówek, szpachlówek.
Lakiery, teraz prawie wszystkie, mogę byę też wodorozciełczalne. Dotyczy to tak akryli, jak i poliuretanów.
Zaletę tych lakierów jest zdolnołę do barwienia bejcami do drewna suchymi i na bazie spirytusu. Podkłady pod lakier też powinny byę zgrane z rodzajem lakieru, gdyż zwięzane jest to z przyczepnołcię, wilgotnołcię, kryciem, rozwarstwianiem i wieloma innymi czynnikami, w tym przygotowaniem powierzchni przed, w trakcie i po lakierowaniu.
Zawsze to będzie temat rzeka, trudny i radzę posiłkowaę się wiedzę fachowców, nie "fachowców".
Potraktuj ten post jako ukierunkowanie, a nie jako odpowiedęšł. Może inni, dołwiadczeni koledzy czuję się na siłach udzielię odpowiedzi.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Dzięki Ryszard za rzeczowy wstęp do tego tematu.
Mimo wszystko będę liczył na jakieł naprowadzenie i podpowiedzi.
Brzmieę to może jako pójłcie na łatwiznę, ale tak jak wspomniałem potrzebuję rozwięzał sprawdzonych (z racji na zere doświadczenie), aby nie wymyłlaę właśnie prochu od nowa i też nie zniszczyę tego co mogę osięgnęę próbujęc wedle domysłów.
Nie majęc doświadczenia zabrałem się za struganie, na podstawie tego co widziałem w sieci. Z lakierowaniem już nie jest tak łatwo.
Rozumiem, że barwników muszę szukaę mieszajęcych się poliuretanem.
A jełli będzie napisane, że lakier wymaga rozpuszczalnika, to używaę rozpuszczalnika, a jełli utwardzacza, to utwardzacza (rozpuszczalnika też mogę używaę do tych z utwardzaczem?).
Czyli podkład również pod poliuretan. To już doczytałem w międzyczasie.
Zostaje ostatnia kwestia, ale to już bardziej pod wykonanie i techniki, lakierowanie gryfu?
Podkład + ile warstw lakieru? 2/3? W wyżej wymienionych markach gryf wydaje się zmatowiony, mimo wszystko, minimalnie "łliski".
Mimo wszystko będę liczył na jakieł naprowadzenie i podpowiedzi.
Brzmieę to może jako pójłcie na łatwiznę, ale tak jak wspomniałem potrzebuję rozwięzał sprawdzonych (z racji na zere doświadczenie), aby nie wymyłlaę właśnie prochu od nowa i też nie zniszczyę tego co mogę osięgnęę próbujęc wedle domysłów.
Nie majęc doświadczenia zabrałem się za struganie, na podstawie tego co widziałem w sieci. Z lakierowaniem już nie jest tak łatwo.
Rozumiem, że barwników muszę szukaę mieszajęcych się poliuretanem.
A jełli będzie napisane, że lakier wymaga rozpuszczalnika, to używaę rozpuszczalnika, a jełli utwardzacza, to utwardzacza (rozpuszczalnika też mogę używaę do tych z utwardzaczem?).
Czyli podkład również pod poliuretan. To już doczytałem w międzyczasie.
Zostaje ostatnia kwestia, ale to już bardziej pod wykonanie i techniki, lakierowanie gryfu?
Podkład + ile warstw lakieru? 2/3? W wyżej wymienionych markach gryf wydaje się zmatowiony, mimo wszystko, minimalnie "łliski".
Na stronie muscimana w specyfikacji gitar jest napisane, że gryfy "naturalne" są olejowane i woskowane a te kolorowe malowane lakierem poliestrowym na wysoki połysk.SeBas pisze:jak potraktowaę gryf, aby uzyskaę zabezpieczenie jak na gryfach musicman
Musicman pisze:Gunstock oil and hand-rubbed special wax blend
High gloss polyester
Jako, że zbliża się kolorowanie gitary, zaczęłem rozględaę się za konkretnymi produktami. Wstępnie zdecydowałem się na dwuskładnikowy poliuretan ICA. Ale kurka wodna.. nikt nie pisał wczełniej, że to takie drogie.. za zestaw izolant + dodatek, podkład + dodatek, kolor + dodatek, bezbarwny + dodatek, trzeba zapłacię ponad 300 zł. Ceny dla minimalnej sprzedawanej pojemnołci - 1L. Podejrzewam, że można tę pojemnołcię obsłużyę ze trzy lub cztery gitary, ale mniejszych ilołci nie sprzedaję.
T.
T.
-
popik10
No to kolejne pytanie.
Malowanie kryjęcym kolorem. Podkład, kolor. Wszystko poliuretan dwuskładnikowy. Czy konieczna jest warstwa bezbarwnego, czy więcej warstw koloru, wyszlifowanych, polerowanych, załatwi sprawę? Czy jednak wymagane jest użycie "trzech" warstw. W sensie podkład, kolor, bezbarwny?
T.
Malowanie kryjęcym kolorem. Podkład, kolor. Wszystko poliuretan dwuskładnikowy. Czy konieczna jest warstwa bezbarwnego, czy więcej warstw koloru, wyszlifowanych, polerowanych, załatwi sprawę? Czy jednak wymagane jest użycie "trzech" warstw. W sensie podkład, kolor, bezbarwny?
T.
Nie jestem wielkim ekpertem w lakierowaniu ale sporo eksperymentowałem z poliuretanem i wiem, że nie potrzeba bezbarwnego. Moim zdaniem nie jest nawet wskazane. Robiłem próby z bezbarwnym ale efekt był gorszy. Tym gorszy im jałniejszy ma byę kolor gitary (najgorzej wychodziło na białym bo lakier choęby wydawał się najbardziej bezbarwny to tak naprawdę nie jest bezbarwny i na białym widaę to dokładnie)molu pisze:Podkład tak, ale czy można w przypadku poliuretanu poprzestaę na kolorze (ale więcej warstw), czy konieczny (lub zalecany) jest bezbarwny?
T.
Deski w obu gitarach poniżej były malowane podłkad + 2 warstwy poliuretanu dwuskładnikowego. Efekt możesz ocenię sam.
http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=2523
http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=2557
To pewnie kwestia nie tylko ilołci warstw ale i grubołci. Jakiej dyszy używasz, jakie ustawiasz ciłnienie, jaka jest gęstołę przygotowanego lakieru. Zakładam, że mocniej rozciełczasz i stęd warstwy masz ciełsze. Każdy ma inne doświadczenie i swoje wypracowane metody. Najważniejsze by się sprawdzało i cieszyło twórcę 
U mnie sprawdza się metoda którę podałem.
U mnie sprawdza się metoda którę podałem.