

Moderator: Jan
Pył to 'pikuł', w warunkach garażowych godzimy się na pewne niedoskonałołci (nie każdy ma dostęp do komory, a jeszcze inni chcę zrobię wszystko co możliwe własnoręcznie), dużo bardziej irytujęce są, w rzyę kopana ich maę, 'przecinki' - małe (ok. 1 mm) czarne muszki które uaktywniaję się jak jest goręco. TyDzieł temu miałem małe lakierowanie i co się ich szpilkę z wylanego lakieru nawycięgałem, to mojedarek pisze:Klaru nie położysz dobrze w warunkach garażowych bo jełli będziesz miał jakikolwiek pył na ubraniu czy w najbliższej okolicy to wszystko przycięgnie jak magnes na powierzchnię lakieru w chwili natrysku.
E tam, da się tylko trzeba kolor ciuchów roboczych dobieraę pod kolor gitarydarek pisze:Klaru nie położysz dobrze w warunkach garażowych bo jełli będziesz miał jakikolwiek pył na ubraniu czy w najbliższej okolicy to wszystko przycięgnie jak magnes na powierzchnię lakieru w chwili natrysku.