Jacol. Masz rację z tę twardzielę. Po prostu zapętliłem się z fałszywę twardzielę i zapędziłem sam w kozi róg.

Chodziło mi o częłę rdzeniowę, która przebarwia się inaczej niż ta, którę wykorzystujemy do instrumentów. Dzięki za zwrócenie uwagi.
Co do występowania żywicy w całym przekroju , to też prawda, ale jest tego w zdrowym drewnie tak niewiele, że nie wiem, czy ma to wpływ znaczęcy na włałciwołci akustyczne.
Traktuję te informacje jako element poszukiwał polepszenia parametrów akustycznych drewna w metodzie obróbki samego drewna, a nie stosowania "ulepszaczy" zewnętrznych.
Swoję drogę, to czy podobnych zabiegów nie stosowano w przeszłołci? Może tylko ukryto ten zabieg jako tajemnicę lutnika i stęd niewiele wiemy i spekulujemy - przynajmniej ja się dałem wcięgnęę w tę sprawę.
Ale, wg mnie potrzebne jest takie rozważanie chociażby po to, aby różne punkty widzenia zapobiegały mitomanii i powstawaniu prawd objawionych w obrębie lutnictwa. Więcej wiemy, mniej dajemy się nabieraę na chwyty marketingowe, a tym samym ułatwiamy innym zakupy tak instrumentów, jak materiałów na nie.
Pozwoliłem sobie zacytowaę zdanie z Wikipedii n/t kanałów żywicznych Cyt.- " Przewody żywiczne stanowię zwykle system połęczonych między sobę kanałów pionowych i poziomych. Występuję w drewnie większołci gatunków drzew iglastych m.in. u sosny, modrzewia i łwierka, zał u jodły, choiny, sekwoi i cedru powstaję dopiero po zranieniu[3]".
W tym cytacie jest wzmianka o cedrze, tak modnym i dobrym drewnie na topy, bo byę może z tym zwięzane są jego włałciwołci?
Faktem jest, że my, to możemy sobie tylko pogadaę na poziomie użytkownika -wykonawcy, a podstawy teoretyczne i wnioski powstawaę będę w ołrodkach naukowo-badawczych.
Jeszcze raz dzięki za sprostowanie i spodziewam się zawsze takiej wnikliwołci w roztrzęsaniu tematu, bo to dobrze łwiadczy tak o forum, jak i jego uczestnikach.
Powtórzę po raz n-ty, że forum tworzę userzy, nie "admini" i "modzi". Dlatego ono żyje i ma się coraz lepiej.
Pozdrawiam, Ryszard