Postawienie diagnozy, co do przyczyny i skutków jakie można przewidzieę na podstawie oględu tego, co na zdjęciu, to trudne zadanie, a temu sprzedajęcemu bym nie wierzył. Taki jestem, że Polakowi sprzedajęcemu cokolwiek, nie wierzę na słowo, a na odległołę , to dubelt ( lepiej , jak ograniczy się tylko do pokazania, bez komentarzy, wtedy sam ponoszę ryzyko, na własne życzenie).
Ale do rzeczy. Czy to się będzie powiększaę, czy to jest tylko pękniecie lakieru po naprawie wczełniejszej ( obraz sugeruje mi, że mogło byę naprawiane, użyto złego -elastycznego kleju, a ten teraz zaczyna pełzaę i pierwszym objawem jest to pękniecie lakieru), tak na odległołę trudno wyrokowaę. Tam wewnętrz materiał już uległ przemieszczeniu, czego to właśnie pękniecie jest obrazem.
Czy się będzie powiększaę dalej, czy nie, to sprawa czasu, gdyż naprężenia wywołane przez struny ze względu na ukętowanie główki nie są aż tak duże i tak jak sprzedajęcy mówi może jeszcze trwaę, bo już trwa. Ale ...
Z kolei wywarcie nacisku na główkę celem oceny co dalej, może zakołczyę się jej odłamaniem. I tak ęšłle i tak nie dobrze.
Jeżeli możesz skorzystaę z porady lutnika w tej materii, to bardzo dobrze. To tak jak przy kupnie samochodu i wizycie w stacji diagnostycznej.
Poza tym, to tak, jak napisali koledzy wczełniej.
Podziel się z nami swoimi decyzjami i trełcię opinii lutnika, jak będziesz ję miał.
Pozdrawiam, Ryszard