Zestawy prefabrykowane

Wszystko zwięzane z lutnictwem, a nie pasujęce do innych działów

Moderator: Jan

popik10

Re: Zestawy prefabrykowane

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Obawiam się że Michał ma rację.
Pewnie za kilka lat wystarczy drukarka 3d i odpowiedni filnament.
Niestety... A może stety?
michqq
Posty: 582
Rejestracja: 2017-04-04, 20:57

Re: Zestawy prefabrykowane

Nieprzeczytany post autor: michqq »

Zawsze, zawsze pozostanie jeszcze trełę.

Cnc czy dłuto - to są (różne) techniczne metody ukształtowania drewna, podług wczełniejszego projektu i pomysłu.

Projekt i pomysł zawsze pozostanę.
Skrzypce â?? przyrzęd do łaskotania wnątrza ucha za pomocę tarcia kołskiego ogona o wnątrznołci barana.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Zestawy prefabrykowane

Nieprzeczytany post autor: poco »

I znowu wszyscy maję rację, czyli nie ma sprawy!? :-D
Ja jednak sądzę, że jest, tylko ukryta pomiędzy wszystkimi racjami.
Ktoł kiedyś powiedział, że nie jest ładne, co jest ładne, tylko to, co się komu podoba. Jest to trywialne, ale nie pozbawione racji w odniesieniu do wielu przejawów/ wytworów naszej, ludzi twórczołci.
I jeżeli w odniesieniu do cytowanego tu malarstwa i innych podobnych "tworów" daje się wprowadzię pojęcie kiczu - vide https://pl.wikipedia.org/wiki/Kicz , to już w przypadku takich wytworów rzemiosła, jakim są instrumenty nie za bardzo.
Bywało, że z braku wiedzy, czy umiejętnołci, czy też z innych powodów kwitła tzw. twórczołę ludowa, której Dzieła stanowiły swoisty, charakterystyczny folklor, ale to było coś w rodzaju twórczołci endemicznej, akceptowanej i kultywowanej w okrełlonych łrodowiskach itp.
Nie znaczy , że było to coś gorszego ! Po prostu było to "nasze", miejscowe. Patrz instrumenty i twórczołę ludowa w różnych regionach łwiata.
Po dził Dzieł to funkcjonuje ! Jest częłcię dziedzictwa narodowego. Ale, czy można powiedzieę, że jest gorsze od podobnie brzmięcego sprzęcicha z innego regionu? Nie!
I tu wkraczamy na pole minowe, jakim jest gitara. Instrument, który ukształtował współczesnę muzykę rozrywkowę, ludowę i cholera wie gdzie jeszcze nie podziałał!
I tym samym stety lub nie uformował się kanon tejże gitary, we wszystkich jej wersjach i to poczęwszy od materiału, osprzętu, mistrzów, modeli itp., itd., co niestety wymusza na tych, którzy chcę przynajmniej zbliżyę się do tych wzorców przestrzeganie podstawowych reguł z nimi zwięzanych. To samo dotyczy instrumentów smyczkowych !, a kto wie, czy nie bardziej tych ostatnich.
I wracajęc do pierwotnej myłli przewodniej, czyli tematu.
Zestawy prefabrykowane wypełniaję niszę, jaka powstała właśnie na takiej samej idei, jak nasze forum, czyli, daę innym szansą poczucia się twórcę instrumentu. Własnego instrumentu, wykonanego/złożonego własnymi rękami, wg opisu/instrukcji wytwórcy/dystrybutora zestawu.
I znowu posłużę się powiedzeniem, że koł jaki jest, każdy widzi, czyli, tu odnoszę się do efektu finalnego.
Jednoczełnie podzielam zdanie, że nic nie zastępi tej frajdy, jakę jest moment, w którym sukces wiełczy Dzieło i to bez względu na krytyczne opinie, bo to jest nasze, naszymi rękami wykonane Dzieło. I nie jest tu ważne, czy składane z częłci dostarczonych, czy zrobionych własnoręcznie ( tutaj dotykamy sprawy autorstwa ).
Czy zatem powinniłmy, mamy prawo deprecjonowaę takie działanie?
Do pewnego stopnia tak, a przynajmniej mocno podkrełlaę wagę samodzielnego wykonania instrumentu od A-Z, gdyż nasze forum nie może, nie powinno byę przedszkolem.
To, że tutaj znajduję się trełci pomocne we wszelkich działaniach z instrumentami, to jednak jest to tylko biblioteka ułatwiajęca poruszanie się w temacie.
My powinniłmy promowaę to, co jest solę tego forum, czyli rzeczywistych twórców, a nie składaczy - nie ubliżajęc tym ostatnim.
Takie jest moje osobiste zdanie, z którym się całkowicie zgadzam :-D :mrgreen:
Pozdrawiam, Ryszard

Procesy społeczne
via vita curva est
Dedlof
Posty: 87
Rejestracja: 2017-03-11, 02:11
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zestawy prefabrykowane

Nieprzeczytany post autor: Dedlof »

Nie sądziłem że tym tematem poruszę Was do takiej dyskusji... no dobra, trochę się spodziewałem.

Pod wrażeniem jestem natomiast poziomu dyskusji w tym i innych tematch na tym forum, to doprawdy niespotykane.
Mimo różnic dyskusja jest merytoryczna i pełna zapalczywołci jednoczesnie.

Do sedna!
Zgodzicie się z pewnołcię że takie tematy muszę sie pojawiaę skoro forum jest otwarte i nie trzeba legitymowaę sie dyplomem lutnika. Siłę rzeczy ludzie nie wprawni i mniej obeznani z tematem tak jak ja będę sprawdzali gdzie jest tzw. barykada?
Dobrze że bez ogródek mówicie jak jest bo dla nas lajkoników to bardzo cenne informacje.
Pomysl kitów nie jest nowy... lotus czy AC cobra to idealne przykłady na przemysł KitCarów. Oczywiscie odrestaurowanie oryginału jest najbardziej szlachetne, idealna replika od zera też znajdzie uznanie ale jak ktoł ma mały garażyk na skraju blokowiska to nich lepiej mierzy siły na zamiary i nie porywa się z motykę na słołce.
Gdybym zdecydował się na zakup tego czy innego zestawu lutniczego to tylko na zasadzie ciekawołci i trochę takiego ołmielenia. Głupotę było by nazwaę się na koniec takiego montażu lutnikiem czy choęby twórcę. Ale uważam też że odczuwanie satysfakcji kiedy instrument zagra,lepiej czy gorzej również jest uzasadnione.
Może to jest spowodowane tym ze każdy ma w sobie jeszcze takiego małego chlopczyka którego cieszę proste małe rzeczy. Apetyt oczywiscie urołnie i drugi raz ten numer nie przejdzie.

Swoję drogę podobne dyskusje odbywaję się na forum freha.pl
Forum połwięcone rekonstrukcji historycznej. Ultrasi kontra mroczni. Ci pierwsi nie potrafię bawię się nie na serio, Ci drudzy połwięcaję dla zabawy wszystko i czasem to bardziej Tolkien niż łredniowiecze...
Granica jest płynna i trudno znaleźć arbitra akceptowanego przez obie strony
Podobnie jest tutaj. Dla jednych wyzwaniem jest cięcie deski pod kętem dla innych wykonanie inkrustacji bez kalkomani.
To forum łęczy ludzi o przemożnej potrzebie tworzenia, czasem niestety również instrumentów.
łpiewaę każdy może,czasem lepiej a czasem gorzej...

Dzięki, pozdrawiam
Hebluj! Hebluj! Dziadziuł przyjdzie to poprawi siekierkę!
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zestawy prefabrykowane

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Tutaj nie ma żadnego konfliktu interesu:) Każdy może sobie zbudowaę instrument według swoich potrzeb i możliwołci. Problem zaczyna się wtedy, gdy ludzie oczekuję uczciwej obiektywnej oceny swojego Dzieła, a okazuje się, że skali brakuje.

Dedlof, spróbuj tego kitu. To na prawdę nie jest kwestia materiału. Darek wrzucił film rosyjskiego lutnika, który pięknie brzmięcy instrument wykonał ze starych drzwi. Mówi się, że sosna się nie nadaje - a czemu nie? Ja mam telecastera z sosnowej niemalże 100 letniej deski z rozbiórki kamienicy - gra jak marzenie:) Z tego kitu też można zrobię dobrze brzmięcy instrument bo niby czemu nie? Pamiętaj tylko, że lutniczy instrument to przede wszystkim wynik namysłu nad konstrukcję i dężenie do zrealizowanie zamierzonych celów (wiedza o wpływie wpływu na wpływ). Sklejajęc według instrukcji KIT możesz mieę jedynie nadzieję, że to zagra. I może się zdarzyę tak - że zagra. Ale szanse są niewielkie. Zwiększaę to prawdopodobiełstwo możesz tylko i wyłęcznie wprowadzajęc lutnicze techniki do przygotowywania tych surowych elementów, łęczenia, strojenia, lakierowania. I może zagra. Przecież sam wiesz, że sklepy muzyczne są pełne gitar, które ładnie wyględaję i brzmię tak samo. A weęšłmiesz w łapy jakiegoł lepszego Martina czy Guilda i banan z ust nie zniknie, a w nocy ciężko będzie zasnęę bo akurat nie masz wolnych 8000zł.

I teraz popatrz - Ty pytasz czy taki kit ma szanse zagraę po tym jak frajda ze składania modelu się skołczy. No ma szanse, ale musisz wiedzieę jak te szanse zrealizowaę, a tu potrzebne są właśnie techniki lutnicze, a te trzeba mieę wyuczone w teorii oraz (przede wszystkim) w praktyce.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Zestawy prefabrykowane

Nieprzeczytany post autor: Jacek A. R. »

...Zwiększaę to prawdopodobiełstwo możesz tylko i wyłęcznie wprowadzajęc lutnicze techniki do przygotowywania tych surowych elementów, łęczenia, strojenia, lakierowania...
...czy taki kit ma szanse zagraę po tym jak frajda ze składania modelu się skołczy. No ma szanse, ale musisz wiedzieę jak te szanse zrealizowaę, a tu potrzebne są właśnie techniki lutnicze, a te trzeba mieę wyuczone w teorii oraz (przede wszystkim) w praktyce...

+1
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
ODPOWIEDZ