poszukują mistrza malowania - lakierowania

Dyskusje na temat budowy gitar elektrycznych.

Moderator: poco

Krzych
Posty: 8
Rejestracja: 2018-11-21, 12:21

poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: Krzych »

Witam!
Przejdę od razu do rzeczy, a jełli mój post jest wbrew regulaminowi przepraszam i proszę o usunięcie postu.
Poszukuję j\w do przemalowania kopii telecastera. Gitara a włałciwie top 5A quilt maple był już w dwóch kolorach, oryginalnie purpura, obecnie turkus. Kolory jak kolory, ale malowania były 'łrednie' w sensie krycia \przełwity porów drewna\ oraz głębi i trójwymiarowołci rysunku. Chciałbym wydobyę z topu maksymalny efekt. Dołęczam obecne foto

Obrazek

efekt podobny jaki chciałbym uzyskaę jest na tym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=7qGwVGIZO8U

Czy ktoł z Was podjęłby się takiej pracy? oczywiłcie za ustalonę cenę.
Jełli nie, czy mogę prosię o wskazówki dotyczęce czynnołci i materiałów. oczywiłcie za ustalonę cenę.
Dziękuję i pozdrawiam!
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: poco »

To, co proponujesz nie jest takie proste i oczywiste z kilku przynajmniej powodów. Zaznaczam, że jest to tylko moje zdanie.
Pierwsza wętpliwołę, to to, że jest /będzie to którył z kolei raz, co w połęczeniu z drewnem i jego rysunkiem naturalnym, uwypuklanym tylko kolorem transparentnym może spowodowaę, że ten efekt mocno się przytłumi (jest on skutkiem gry łwiatła na prostopadłych i równoległych przebiegach włókien drewna)
Nikt, kto nie robił tego wczełniej nie da Ci gwarancji, że będzie OK, bo to czynnołę wysokiego ryzyka.
W Twoim przypadku zmiana koloru wymuszała by usunięcie starego pokrycia do gołego drewna - jest go wystarczajęco dużo, aby bez obaw szlifowaę to, co trzeba,a trzeba całołę?
Masz pięknę gitarę i nie za bardzo rozumiem celowołę takich zmian. Ale, to Twój wybór, więc wybierz włałciwie.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Krzych
Posty: 8
Rejestracja: 2018-11-21, 12:21

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: Krzych »

poco pisze: Nikt, kto nie robił tego wczełniej nie da Ci gwarancji, że będzie OK, bo to czynnołę wysokiego ryzyka.
Dziękuję za odpowiedęšł.
Dlatego napisałem, że szukam 'mistrza' czyli kogoł, kto robił już to wielokrotnie, a nie wętpię, że ktoł taki się tutaj znajduje.
poco pisze: W Twoim przypadku zmiana koloru wymuszała by usunięcie starego pokrycia do gołego drewna - jest go wystarczajęco dużo, aby bez obaw szlifowaę to, co trzeba,a trzeba całołę?
Masz pięknę gitarę i nie za bardzo rozumiem celowołę takich zmian.
Top klonowy jest dołę gruby, ma około 5 mm i z tego co wiem bejcy jest tylko jedna warstwa, dlatego są przełwity, więc nie powinno byę problemu przy szlifie. Chciałbym aby był kolor typu 'natural' zbliżony do tego na załęczonym przeze mnie filmiku z maksymalnie możliwym uwydatnieniem rysunku, ponoę są takie techniki, o czym ja nie mam pojęcia.Niestety. Gitarka jest piękna, wiem, ale jak wiadomo zdjęcie i światło podkrełla to, co na żywo aż tak dobrze nie wyględa.
popik10

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Na filmiku też jest dołwietlona i to podbija głębię. Ten naturalny z filmu nie wyględa jak by był traktowany bejcami w jakikolwiek sposób.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Dokładnie, mam takie samo zdanie. Nic tak nie podbija głębi tego typu drewna jak nie popsucie go bejcę czarnę+kolor. Idealnie wyprowadzone rysy + olej - to by była bajeczka :)
pozdrowienia
Piotr
Krzych
Posty: 8
Rejestracja: 2018-11-21, 12:21

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: Krzych »

PiotrCh pisze: Idealnie wyprowadzone rysy + olej - to by była bajeczka :)
O, to już jakał konkretna wskazówka. Czy mógłbym prosię o rozwinięcie?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Krzych - Ryszard podał mechanizm powstawania głębi w drewnie - to gra łwiatła w słojach, które niczym kapilarami wędruje wgłęb - jak w światłowodzie, a częłę wraca, ale w okrełlonych kierunkach. Stęd dreno mieni się przy zmianie kęta patrzenia na włókna. Dlatego też kluczem do sukcesu jest usunięcie rys, które rozpraszaję światło, drewno musi byę wypolerowane. Lutnicy skrzypcowi nawet twierdzę, że nie papierem wykałcza się drewno a gładzicami, żeby nie mielię i nie zapychaę tych malełkich kapilarek a przecinaę je.

A dlaczego olej? Nie każdy to lubi, ale olej na wypolerowanym drewnie przepięknie podkrełla rysunek bo natłuszcza ładnie słoje. Jednoczełnie widaę, wówczas, że to nie żadne szacher macher tylko piękne drewno, nie drewno pod klajstikiem.

Co robi ciemna bejca na falistym drewnie? Zabija dynamicznę grę łwiatła - a sztucznie podbija kontrast na zasadzie pomalowanych prężków. Ale kto co lubi:)
pozdrowienia
Piotr
Krzych
Posty: 8
Rejestracja: 2018-11-21, 12:21

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: Krzych »

Ok, a jaki olej polecasz? Tylko olej czy coś jeszcze?
Może jakieł inne cenne wskazówki?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Ja lubię olej lniany bo najładniej w moim odczuciu podkrełla rysunek drewna. ęšłĽeby dołożyę do tego trwałę satynowę powłoczkę - można dalej jechaę dułskim. Sę też oleje tungowe, tekowe i inne mikstury, które również ładnie nadaję połysku.
Przy olejowaniu najważniejsze jest aby dokładnie wypolerowaę drewno usuwajęc wszystkie rysy. W tym celu przechodzi się przez wszystkie gradacje, od 240 do kilku tysięcy - im wyżej tym lepiej. Szlifowanie i polerowanie klonu jest czasochłonne, łatwo pobrudzię powierzchnię drewna papierem. Dobry efekt olejowania okupuje się ciężkę pracę niestety. Lakierowanie to głównie praca z powłokę, olejowanie to głównie praca z drewnem. Im lepiej wyprowadzone drewno - tym łatwiejsze i przyjemniejsze olejowanie i efekt przyjemniejszy:)
Odszukaj gitarkę Tomka (venn), jesionowa z bubingowym topem - to jest przykład pięknie wyprowadzonych powierzchni pod olej.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: Andrzej »

W łród uczonych zdania są podzielone, niektórzy twierdzę, że olej jest dobry do wykałczania miski na owoce, albo deski do krojenia mięsa ;-) A odpowiednio położone warstwy bejcy i lakieru tworzę swoistę soczewkę. Wystarczy spojrzeę na np: Fendery z tzw grupy "Custom Shop Master Built" które kosztuję po 60 000 $, a to co tam się dzieje na topie to już jest piekło Dantego i raj utracony zarazem :-) Problem w tym, że olej można położyę samemu w domowych warunkach, a żeby odpowiednio położyę kilka, kilkanałcie cienkich warstw lakieru potrzeba umiejętnołci i zaplecza w postaci kurtyn wodnych i innych dupereli.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

I maję rację - olej jest bardzo dobry do wykołczenia deski do krojenia - jest wręcz idealny. Ale co to ma do rzeczy w kwestii instrumentów? Dobrze, że nie dokołczyłeł tego zdania ... a nie gitar ;)

Trzeba wyjłę od tego po co pokrywa się drewno instrumentu lakierem/olejem/woskiem. Powłoka ma chronię przed:

- szybkimi zmianami wilgotnołci drewna,
- obtłuczeniami mechanicznymi,
- brudem.

Jednoczełnie powłoka ma byę estetyczna i mieę pozytywny (względnie najmniej szkodliwy) wpływ na brzmienie instrumentu.
Olej spełnia wszystkie te kryteria w sposób wystarczajęcy.
Pewnie pojawi się pytanie - jak olej chroni przed obtłuczeniami - to jest ochrona bierna - o olejowany instrument muzyk będzie bardziej dbał ;)

A kwestie estetyki? Mi się bardzo podoba wzorzyste drewno zapolerowane i olejowane, nie wiem czy nie bardziej niż te - o którym Andrzeju piszesz - tj. drewno pod soczewkę klajstiku. Ale tak już jest, że jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki ;)
pozdrowienia
Piotr
Krzych
Posty: 8
Rejestracja: 2018-11-21, 12:21

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: Krzych »

Czyli, jełli dobrze zrozumiałem, albo olej albo bejca i lakier. Na olej lakieru się nie kładzie?
Wybaczcie brak wiedzy :)
Co do przełwitów drewna, czy to wina zbyt małej ilołci bejcy?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Z grubsza tak, trzeba się zdecydowaę na rodzaj powłoki ochronnej i traktowaę ten zbiór jako rozłęczny - albo lakier albo olej. Każda technika ma swoje wady i zalety, ale każda daje swój niepowtarzalny efekt wizualny - którym się kierujemy. Dla jednych gruby twardy lakier ala szkło to poezja, a inni wolę cieniutkę politurę, a jeszcze inni polerowane w oleju drewno. A są tacy co lubię i to i tamto, i brunetki i blondynki ale też te rude - wiadomo - z długemy nogamy ;)

Bejca to sposób na barwienie drewna i w jakimł sensie na konserwację. Nadaje się zarówno pod lakier jak i pod olej. Dodatkowo lakier można bejcę zabarwię, a olej bardzo ciężko choę są jakieł sposoby - podobno.

Przełwity są spowodowane nierównym pobarwieniem bejcę, rysami lub przetarciami bejcowanej powierzchni papierem łciernym.

I na koniec - idealne wykończenie nie istnieje - no chyba tylko na fotkach reklamowych:) Powłoka to powłoka - im idealniej wyględa w sensie równołci/nierównołci - tym jest ona grubsza. Drewno jest niejednorodne w strukturze, porowate, włókniste, pracuje, cienkie elementy się odkształcaję z czasem itp. Tylko gruba "szpachla" maskuje ten jakże piękny charakter surowca. Powierzchnia drewna to nie granitowy polerowany blat - ale ludzie chcę - to fabryka zamknie w gruby i płaski jak tafla pleksi - klajstik. Natomiast lutnictwo to sztuka kompromisu pomiędzy potrzebami ochrony drewna, brzmieniem i estetykę. Z moich obserwacji - najlepsze instrumenty maję cieniutkie powłoki, są nierówne, porowate (lakier siada na strukturze) i maję to coś delikatnego i naturalnego w wyględzie. A na hakach w sklepach są instrumentom-podobne idealnie łwiecęce blaty.
To jest moja opinia i choębym tylko ja się z nię zgadzał - jest dla mnie prawdziwa i słuszna ;)
pozdrowienia
Piotr
popik10

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

PiotrCh pisze: Z moich obserwacji - najlepsze instrumenty maję cieniutkie powłoki, są nierówne, porowate (lakier siada na strukturze) i maję to coś delikatnego i naturalnego w wyględzie. A na hakach w sklepach są instrumentom-podobne idealnie łwiecęce blaty.
I ja się z tym zgadzam. Obawiam się jednoczełnie, że autor wętku ma swoje wyobrażenie o instrumencie (jego powłoce) które nie zostanie zrealizowane bo na to sposobu raczej nie ma.
Jak sam napisałeł Krzych w realu wyględa gorzej, ale i ta z przykładu który pokazałeł prawdopodobnie też. Film nagrany był pod dużym podłwietleniem i przez to przekłamuje całołę. Twoja też na zdjęciu wyględa ok. Bardzo podobnie do czerwonej powłoki z filmu. Tobie chyba nie potrzebny jest lakiernik a cudotwórca ;-)
Krzych
Posty: 8
Rejestracja: 2018-11-21, 12:21

Re: poszukuję mistrza malowania - lakierowania

Nieprzeczytany post autor: Krzych »

Tak, najlepiej, żeby top miał możliwołę zdarcia powłoki jak folii wtedy można by pod każdę warstwę daę inny kolor i byłoby dla każdego coś miłego ;)
Chyba ostatecznie zdecyduję się na ten olej bo wydaje mi się, że dzięki temu zniknę przełwity, ale nie tylko dlatego; przede wszystkim zależy mi na podkrełleniu rysunku i trójwymiarowołci słoi. No i zabójczym "looku" :)
Chcę też daę na kontur delikatny sunburst i czy taki aerograf do tego wystarczy: https://allegro.pl/aerograf-tg134k-pist ... 21128.html
Jak i czym w wypadku olejowania korpusu zrobię taki burst?
ODPOWIEDZ