kleje do drewna egzotycznego

Czyli chemia w lutnictwie.

Moderator: poco

poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

kleje do drewna egzotycznego

Nieprzeczytany post autor: poco »

No i się narobiło. :D Nabyłem się drewna egzotycznego i następiło zatarcie. Zaatakował mnie problem klejenia ze sobę i z innymi gatunkami drewna egzotycznego. Nasze gatunki są opanowane wystarczajęco, natomiast gatunki egzotyczne ze względu na zawartołę wszelakiej małci olejków eterycznych i żywic niekoniecznie dadzę się skleię w sposób trwały. Szukałem w necie i tak na prawdę nie ma opracowania kompleksowo ujmujęcego ten temat. Ważne dla nas budujęcych wiosła, bo wiele gitar jest właśnie z takiego drewna zrobione. O ile mahoł, zwłaszcza ten z okresu PRL nie stanowi problemu. to już mahoniowate używane obecnie i inne nie do kołca są takie same. Proponuję więc podzielenie się informacjami na ten temat. Temat ważny, bo przyjdzie nam kleię np. gryf z wielu kawałków i po sklejeniu, polakierowaniu zacznie się droga krzyżowa z rozwarstwiajęcymi się elementami. Kleje białe, poliuretanowe, rołlinne, zwierzęce, epoksydowe itd. daję nam duże możliwołci, ale które do jakiego gatunku i w jakiej aplikacji, to już wyższa szkoła jazdy na rowerze pancernym. Stwórzmy coś w rodzaju tabeli ujmujęcej jaki klej do jakiego drewna i konfiguracje z wielokrotnymi gatunkami klejonymi pomiędzy sobę dla podwyższenia estetyki, dane dotyczęce czasu więzania , wytrzymałołci , trwałołci połęczenia itd.,itd.. Może tym sposobem unikniemy rozczarował i problemów. Szczególnie liczę tu na Zenka, który siedzi w tych rozpasanych tropikach i klei różniste gatunki ze sobę. :lol: :wink: Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

witam.
szczególnie " zdradliwy " może byę palisander .
trafiały się takie kawałki że po dwurazowym przejechaniu na szlifierce wałkowej papier ( 120 ) był zaklejony woskami na amen .
moczyliłmy takie elementy w acetonie - nawet i tyDzieł .
potem titebond i trzymaję się bez problemu .
podstrunnice były z hebanu - ale przy palisandrowych może byę podobnie .
żywica wtedy może mało sprawdzię - nie " lubi " tłustego .
pozdrawiam .
pamiątaj o cyklinie !
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Ja uzywam kleju Titebond . Mozna go tu dostac o wiele taniej niz w USA. Czasami rowniez kleju Lanco. Przygotowanie powierzchni musi byc perfekcyjne ale to chyba oczywiste. Na szczescie dostep do drewna mam tutaj znakomity , wiec moge sobie wybrzydzac. Material posiadajacy duza zawartosc zywicy czy specjalnie tlusty po prostu odrzucam. Nie chodzi tu tylko o klejenie. Uwazam , ze ma to wplyw na brzmienie. Najwieksze problemy stworzylo mi przy klejeniu drewno ipe. Trzeba zostawic material w sciskach do absolutnego stwardnienia kleju. W moich tropikalnych warunkach to 24 godziny. Sprawdzam w tym celu czyms twardym kropelki kleju wycisniete z klejonego miejsca.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Dobra Zenek. Jeżeli już jesteł przy Titebond, to podaj przynajmniej, który z tych titebondów używasz, bo jest ich kilka. Do czego/ do jakiego drewna/ używasz tego, o którym piszesz, czy jest to kostny modyfikowany do użycia na zimno, czy żywiczny. Sę to niuanse niby nieważne, ale jakże istotne. Ponieważ ja jestem tradycjonalistę i dla mnie jedyny poważny klej to kostny, skórny i ich mieszanki, to chciałbym robię to co robię dobrze i bez niespodziewanek, a również korzystaę z ułatwieł zwięzanych z nowoczesnym typem kleju. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Poszedłem tropem Kombinata i znalazłem informacje n/t Titebond. Z racji baaaardzo dużej ilołci odmian tego kleju dodam tylko, że jest to klej o wiele wiele lepszy od popularnych rakoli, wikoli. Różnica polega na zastosowaniu innych składników. Wymienione oparte na polioctanach, a Titebond na żywicach alifatycznych. Podobne z wyględu, a tak różne we włałciwołciach. Nie zmienia to faktu, że nie wiem dalej wiele n/t klejenia egzotyków, bez uogólniania typu , że skoro klei się buk, to i da się palisander. Liczę tu na odpowiedzi oparte na dołwiadczeniu z konkretnym klejem na przestrzeni czasu. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Moja butla jest juz bez naklejki i niebawem kupie nowy zapas. Foty tego typu Titebonda , ktorego uzywam nie znalazlem w necie , wiec nie chce podawac mylacych informacji. Jak tylko udam sie na zakupy uzupelnie temat...
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Znalazłem w necie trochę informacji n/t klejów stosowanych przy klejeniu drewna.Titebond Kleje do drewna - Art-Renowacja.pl Sklep zaopatrzenia ...
www.art-renowacja.pl/kleje-do-drewna/370_41 to adres w necie sklepu, ale najważniejsze jest doczytanie kart informacyjnych dot. klejów. Na stronie po wklepaniu titebond wood glue są tez tłumaczenia dotyczęce większej palety klejów firmy Franklin o nazwie Titebond. Znalazłem także informację, że drewno zawierajęce taniny i tzw "tłuste" należy przed klejeniem przemyę acetonem :shock: Tak na biegu, to kleje Titebond II,III i Original mogę był używane do klejenia drewna stosowanego na zewnętrz i narażonego na czynniki atmosferyczne, przy czym ten ostatni z ograniczeniem. Titebond liquid hide glue jest klejem kostnym -skórnym na zimno zalecanym przy naprawie, renowacji i klejeniu instrumentów i mebli. Nie sposób zamiełcię tutaj wszystkich informacji, ale można je sobie skopiowaę ze stron , które podałem. W Polsce jest firma zajmujęca się dystrybucję klejów Titebond, a mieszczęca się w Gnieęšłnie, adres netowy www.adsystem.com.pl. Rozmawiałem z przedstawicielem i doradcę technicznym, którzy są otwarci na współpracę. Zaproponowali mi sprzedaż kleju dla naszych potrzeb w powiedzmy pojedynczej ilołci i pomyłlałem, czy gdyby byli chętni nie kupię dużego opakowania i skonfekcjonowaę dla forumowiczów do rozsądnych pojemnołci, było by taniej. Dotyczy to szczególnie kleju na bazie żywic alifatycznych, bo ten kostny, to każdy może sobie sam przygotowaę na goręco i po zawodach. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Jestem za. Bardzo chętnie się przyłęczę.
Qbeq99
Posty: 86
Rejestracja: 2013-01-03, 10:33
Lokalizacja: SulejĂłwek

Re: kleje do drewna egzotycznego

Nieprzeczytany post autor: Qbeq99 »

Witajcie, odkopie trochę temat... Ryszardzie napisałeł w ostatnim połcie, że drewno "tłuste" trzeba przemyę acetonem przed klejeniem. właśnie mam taki problem z podstrunnicę, a raczej jej fragmentem, robiłem próbę z kawałkiem sapeli od gryfu oraz palisandrem, sklejone fragmenty klejem titebond oryginal stały w łciskach dwa dni, przy użyciu niewielkiej siły, oderwałem jeden od drugiego i zauważyłem że cały klej został na stronie sapeli, odznaczyły się pory z palisandru, a on sam czyłciutki, oba fragmenty były przemyte acetonem dołę porzędnie. Czy jest coś innego do przemywania, czy próbowaę inny klej? wolałbym zostaę przy titebond oryginal bo chwilowo nie dam rady zakupię nic innego, ale jakby co. to zacznę się rozględaę w sieci. Pozdrawiam.
Kuba
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: kleje do drewna egzotycznego

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

A może ten palisander był czymł posmarowany kiedyś? Może masz kawałek palisandru z innej deski? Może spirytusem przetrzeę dobrze i wytrawię to co tłuste? Może klej po terminie? Nie mam pojęcia, ale rzucam hasła tak na wszelki wypadek. Spróbuj klejem kostnym - nawet zrobionym ze zwykłej żelatyny spożywczej.
pozdrowienia
Piotr
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: kleje do drewna egzotycznego

Nieprzeczytany post autor: poco »

Nasze podpowiedzi są obarczone zawsze błędem zwięzanym z odległołcię, stęd na wiele pytał musisz sam sobie odpowiedzieę.
Podejrzewam, że usunięty z podstrunnicy klej nie był usunięty dokładnie i na powierzchni pozostała cieniutka warstwa uniemożliwiajęca adhezję /rozciełczony zmywaczem i rozcięgnięty na powierzchni/.
Na całym łwiecie do klejenia używa się tych klejów - kostny, Titebond Oryginal, więc nie widzę podstaw do nietrzymania spoiny. Przyczyna musi tkwię gdzie indziej.
Weęšłcyklinę i przecięgnij podstrunnicę,nie papierem, bo ten może w tej fazie byę tylko przeszkodę. Po cyklinie możesz przetrzeę podstrunnice papierem dla zwiększenia przyczepnołci, potem odtłuszczenie i nałożenie kleju. Nie dotykaj paluchami, bo pot zawsze zostanie na drewnie!
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: kleje do drewna egzotycznego

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Tam na etykiecie Titebonda jest uwaga jełli dobrze pamiętam w jakich warunkach go przechowywaę. Gdzie stał przez zimę? Czy nie przymarzł? Termin ważnołci. Może to też jest trop.
Qbeq99
Posty: 86
Rejestracja: 2013-01-03, 10:33
Lokalizacja: SulejĂłwek

Re: kleje do drewna egzotycznego

Nieprzeczytany post autor: Qbeq99 »

Dziękuje koledzy za liczne odpowiedzi, deski palisandrowe kupiłem już jakił czas temu niczym nie były smarowane przynajmniej przeze mnie, nie były klejone wczełniej, klej jak tylko zrobiło się zimniej zabrałem do domu, jeszcze nie było poniżej 10*C, ale rzecz w tym, że kleiłem nim sapeli i inne drewna i przy rozrywaniu ich (chodzi o próbki) wyrywały się drzazgi a klej trzymał się mocno, tylko z tym palisandrem jest coś nie tak wczełniej frezowany i szlifowany był... ok, tak jak piszecie, czyli będę go próbował różnymi łrodkami, zrobię jutro kilka próbek z różnymi odtłuszczaczami, póęšłniej przedstawię wnioski na forum, jełli którył odtłuszczacz zadziała napewno wiedza się komuł przyda. Pozdrawiam i dzięki :)
Kuba
Qbeq99
Posty: 86
Rejestracja: 2013-01-03, 10:33
Lokalizacja: SulejĂłwek

Re: kleje do drewna egzotycznego

Nieprzeczytany post autor: Qbeq99 »

Witam, kolegów wzięłem drugi kawałek palisandru na następnę podstrunnicę i zaczęłem czyłcię acetonem, na pierwszej też tak wyłaziło to bręzowe, ale pomyłlałem, że to może jakił barwnik z drzewa się sączy i że to normalne, może to te olejki itp. o czym było mówione co wy sądzicie o tym? każde zdjęcie to nowy kawałek ręcznika papierowego i to cięgle wyłazi... chyba czeka mnie kępiel w acetonie, jak pisał Szlifek wczełniej, tyle że w tych deskach nie ma wosku, papier się nie zapycha, czyli to coś innego tam siedzi.

A zrobiłem próbkę, jak pisałem poprzednio, na razie przemyłem IPA i było lepiej ma mahoniu zostały włókna z palisandru po oderwaniu, czyli jest progres ;)
Załączniki
palisander.jpg
Kuba
ODPOWIEDZ