Strona 2 z 4
: 2012-09-05, 20:36
autor: molu
SeBas pisze:Chciałem się poradzię jak przygotowaę krawędzie korpusu, które będę do siebie klejone (korpus 2 częłciowy). Chodzi mi o metodę "najtałszę" (o ile można to tak nazwaę).
Jeżeli posiadasz frezarkę górnowrzecionowę, to już połowa sukcesu. Resztę obczaj sobie z tego
filmu. Tu masz
kolejny. Można jeszcze strugiem ręcznym.
Druga sprawa, po sklejeniu jak zawalczyę z grubołcię deski nie majęc grubołciówki? Tak się zastanawiam, że jednak zaprezentowana szlifierka jest bardzo uniwersalna i może w wielu przypadkach zastępię inne narzędzia.
Też można przy pomocy frezarki. Było nawet o tym na forum - o [url=http:/
www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=1165]tutaj[/url].
A jak wolisz na filmach to proszę -
tutaj i
tutaj
T.
: 2012-09-05, 23:45
autor: shopiK
SeBas pisze:Druga sprawa, po sklejeniu jak zawalczyę z grubołcię deski nie majęc grubołciówki? Tak się zastanawiam, że jednak zaprezentowana szlifierka jest bardzo uniwersalna i może w wielu przypadkach zastępię inne narzędzia.
Ja się zastanawiam, czy w dalekiej przyszłołci nie zbudowaę sobie szlifierki bębnowej (ang. drum sander) Konstrukcja prosta i chyba przy małej ilołci budowanych instrumentów można by dobre efekty uzyskaę.
http://www.youtube.com/watch?v=ehYKC5Da3KM
Swoję drogę można by zamówię u jakiegoł tokarza wałek, który po bokach miałby wyżłobiony radius do podstrunnicy (z jednej strony np. 12", z drugiej 9,5" - co kto lubi). Niektóre firmy maję chyba tokarki sterowane cyfrowo - można by przesłaę projekt w corelu i już.
: 2012-09-06, 00:39
autor: szlifek
witam.
zbuduj sobie zbuduj - piszę o tym od pewnego czasu.
tylko warto mieę nieco większy przelot pod wałkiem - można naprawdę dużo elementów obrabiaę.
dokładnie i bezpiecznie.
popełniłem już kilka takich i są niezastępione - tam gdzie działaję.
tylko nie pokładaj żadnego filcu czy coś takiego pod papier - to błęd .
równy wałek posklejany z kawałków sklejki jest najlepszy.
pozdrawiam.
: 2012-09-06, 00:59
autor: poco
Dlaczego szlifku podkład pod papier w postaci filcu lub tp. to błęd? Przemysłowe szlifierki walcowe maję powierzchnie właśnie takę. Tak samo szlifierki do parkietów.
Pozdrawiam,Ryszard
: 2012-09-06, 01:34
autor: szlifek
witam.
w tym zastosowaniu ( jak wykazały próby ) to się nie sprawdza.
chodzi po prostu o to że w drewnie występuję miejsca twardsze i miększe - między słojami.
i inaczej wybiera papier z podkładem.
niby papier ( włałciwie płótno ) jest sztywne - ale nie do kołca.
wałek musi byę oczywiłcie równy .
płótno należy nawijaę paskiem - po łrubie ( w odpowiednim kierunku - żeby się dociskało ) .
chodzi mi oczywiłcie o dokładne szlifowanie - jak to w lutnictwie a nie przy deskach.
no i nie można pominęę tego co stanie się na brzegach szlifowanego materiału , w sytuacji ugięcia płótna na podkładzie.
tyle moich dołwiadczeł w tej materii .
pozdrawiam.
: 2012-09-06, 07:09
autor: popik10
Ale zdejmowanie na przykład warstwy 1 cm na szlifierce to pomyłka.
Jełli ktoł ma to grubołciówka, lub frezarka, ew, również wiertarka stołowa z głowicę planujęcę.
coś jak
to
: 2012-09-06, 07:19
autor: molu
Niestety Wagner Safe Planer nie jest już produkowany, i poza ebayem chyba się nie kupi w żadnym sklepie.
T.
: 2012-09-06, 07:25
autor: popik10
O.......... czyli jestem szczęłliwym posiadaczem a nawet nie wiem
Ale kupię można choęby pod linkiem który wysłałem
Pozdrawiam
: 2012-09-06, 08:03
autor: molu
Nie można

Sprawdęšłdokładnie - Discontinued.
Możesz kupię jedynie łruby mocujęce ostrza i kamieł do ostrzenia.
T.
: 2012-09-06, 08:03
autor: shopiK
Szlifek, Skoro budujesz takie rzeczy, to jeden ze swoich wynalazków mógłbył obfotografowaę i pokazaę w dziale narzędzia. (Nie chcę już tutaj załmiecaę wętku autora). Ja do planowania użyłem swojego uchwytu do frezarki: http:/
www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=1389
Działa nieęšłle, ale przeszlifowanie jest i tak konieczne (wystarczy, że trochę trocin dostanie się pod materiał i...)
: 2012-09-06, 08:14
autor: popik10
W takim razie można użyę odpowiednio dużego frezu walcowo-czołowego i max. obrotów wiertarki.Najlepiej jełli będzie miał przynajmniej 3-4 krawędzie tnęce.
Pozdrawiam
: 2012-09-06, 13:26
autor: poco
Szlifku. Drewno do szlifowania podaje się nie równolegle słojami, lecz zawsze pod pewnym katem, inaczej stanie się to co napisałeł i jeszcze jedno ważne, to grubołę warstwy zbieranej nie może byę zbyt duża, bo załamie krawędzie poza niezależnie czy podkład jest, czy nie. Natomiast na korzyłę działa to, że nie ma "tupania" przy szlifowaniu. Warunek konieczny, to użycie filcu technicznego twardego grubołę 5 mm i wyrównanie go papierem łciernym podłożonym pod/na stole. Ja rozważam użycie korka i też szlifowanie.
Pozdrawiam, Ryszard
: 2012-09-06, 14:05
autor: szlifek
witam.
co zrobię skoro tak pokazało doświadczenie ?
doświadczenie wynikajęce z tego że przeszlifowałem na takich urzędzeniach ze 100szt. materiału na gryf , setki metrów bieżęcych listewek , forniru , dziesiętki podstawków i wiele innych rzeczy .
jeżeli wałek jest dokładnie zrobiony , łożyska są ok , papier nawinięty odpowiednio , obroty dobrane do papieru , to nic nie tupie .
można szlifowaę z dokładnołcię ( realnie ) do 0.05mm - np fornir na rozetki .
ale oczywiłcie przecież każdy robi jak mu pasuje - piszę tylko o tym co sam " dołwiadczyłem "
pozdrawiam.
: 2012-09-06, 18:24
autor: poco
No i o to chodzi żeby dzielię się doświadczeniem, a nie wymyłlaę coś tam. Dzięki.
Pytanie pomocnicze , z czego wykonałeł wałek, pakiet sklejkowy, rura Al, rura stalowa.
Ja mam z rury stalowej wykonany walec i rozważam wszystkie za, a nawet przeciw z uwzględnieniem wiedzy własnej i innych.
Pokażę w stosownym czasie zdjęcia z realizacji.
Pozdrawiam, Ryszard
: 2012-09-06, 19:10
autor: szlifek
witam.
różnie to bywało z wałkami.
istotne jest włałciwie tylko to żeby powierzchnie pod łożyska i sama powierzchnia wałka były centryczne.
tylko jeden był z kawałków paęšłdzierza - reszta ze sklejki.
najpierw potoczyłem kółka ze sklejki 18mm , następnie wsuwajęc je na pionowo postawiony wałek smarowałem epidianem .
na koniec warto całołę łcisnęę .
potem przetoczyę na równo - wraz z powierzchniami pod łożyska i już.
bardzo istotne jest dobranie obrotów .
za duże będzie palię - za małe też ęšłle.
każdy producent podaje efektywnę prędkołę skrawania w m/sek i tego warto się trzymaę.
pod koniec miesięca chyba będę robił coś podobnego - ale z krótszym wałkiem - około 180mm - łożyskowanym jednostronnie.
pozdrawiam.