dopasowanie gryfu do podstrunnicy

[Barti]

Witam,
Od jakiegoł tygodnia szlifuje/dopasowuje gryf do podstrunnicy w moim pierwszym basie. Gryf pochodzi ze starej niemieckiej basówki Framus, a podstrunnica z mojego starego kontrabasu.
Poczętkowo używałem szlifierki oscylacyjnej, potem takiej ręcznej kostki do której mocuje się papier łcierny. Problem polega na tym, ze wcięż nie jest idealnie. A z tego co wyczytałem - to oba elementy muszę idealnie przylegaę, "zasysaę się".
U mnie jak dociskam rekami - są lekkie przełwity pod światło. Dopiero jak łcisnę paroma stolarskimi łciskami przełwitów nie ma, ale przy krawędziach wcięż wyczuwalne są lekkie nierównołci.
Jakoł nie bardzo wiem czym i jak to poprawię... Ma ktoł jakieł pomysły?

[PiotrCh]

Barti - załęczaj fotki - będzie łatwiej kolegom ogarnęę problem:)
Im dokładniej dopasujesz tym lepiej. Natomiast dobra technika klejenia i łcisku przy klejeniu sporo załatwi. Jak szlifujesz klockiem z papierem to zasada jest jedna - długołę belki szlifujęca musi byę zgodna z długołcię fali - którę chcesz usuwaę:) Więc odpowiednio długa sztywna belka (profil aluminiowy lub nierdzewka), a nie klocek:) Pomocna jest cyklina do zdzierania lokalnych górek (przyspiesza) Ja akurat obrabiam krótkie gryfy więc inna skala problemu - ale zasady są takie same;)

[Barti]

Dzieki Piotr,
Przetestuje profil aluminiowy i cykline i dam znac co z tego wyszlo.
Zalaczam trzy zdjecia, specjalnie nie sciskalem za mocno, zeby bylo widac szczeline.
Przy okazji, czy orientuje sie moze ktos, z jakiego drewna zrobiona jest ta podstrunnica (ma takie brazowo-brunatne podluzne plamki)
P.S. Sorki za brak polskiej czcionki...

[PiotrCh]

A powiedz, czy masz jakił liniał do sprawdzenia prostoliniowołci płaszczyzny na gryfie? Generalnie dobrze by było, gdyby był on prosty. Widzę, że został łlad starej podstrunnicy - nie zjechałeł jeszcze wszystkiego? Ja bym zrobił tak - na płycie wiórowej z okleinę (im grubsza tym lepiej) nakleił papier łcierny z rolki (90). Całołę oczywiłcie dłuższa niż gryf. Domocował bym tę płaszczyznę łcernę do stołu i gryfem po niej jechał tak długo jak trzeba. Ma byę płaszczyzna. Podobnie z podstrunnicę. W kołcu się spasuje, a małe światło załatwię łciski. Potem trzeba szlifowaę podstrunnicę już doklejonę długim blokiem radiusowym.

Co to będzie za konstrukcja? masz jakił projekt tej gitary?

Drewno... może buk?

edit:
z tym blokiem radiusowym to na wyrost, bo nie wiem co to za podstrunnica - może ma zmienny radius - więc lepiej nie popsuę.

[Victor]

Ta podstrunnica to też obstawiam buczynę.

[Barti]

Ten kawałek starej podstrunnicy zostawiłem, bo ten gryf jest jak na moje potrzeby dosyę cienki - chciałem zdjęę tylko tyle tej podstrunnicy ile muszę, a wizualnie to będzie nawet ciekawy efekt, oczywiłcie po usunięciu tych białych kropek wyznaczajęcych progi...
Instrument, który robię to kontrabas elektryczny. Planuje mocno wklęsły, dołę węski korpus (coś w rodzaju takiej podłużnej jakby wanienki), który po przykryciu go od góry podstrunnicę utworzy coś w rodzaju pudła rezonansowego.
Czy mógłbył, krótko opisaę jak wyględa/jak zrobię taki liniał do sprawdzenia prostoliniowołci płaszczyzny gryfu?
P.S. dzięki za informacje i patenty - sporo mi to rozjałnia...

[popik10]

Jełli to buk, a na to wyględa to zrobił bym tę podstrunnicę od nowa z klonu. Nie wspominajęc o hebanie.
Do podstrunnic kontrabasowych nie używa się bloczków radiusowych tylko modeluje strugami. Bo często maję radius asymetryczny.

Czy mógłbył, krótko opisaę jak wyględa/jak zrobię taki liniał do sprawdzenia prostoliniowołci płaszczyzny gryfu?

Sam liniał to np. splanowawny na krawędzi płaskownik alu. Lub jakił inny metal. Ważne żeby był prosty i szeroki. Jest wtedy mniej podatny na ugięcia.

A Piotrkowi chodziło o stół do planowania.
Prosta płaska płaszczyzna z naklejonym papierem

Pozdrawiam

[Barti]

Myłlałem o zrobieniu klonowej podstrunnicy, mam nawet przygotowany materiał, ale po namyłle zostawiłem to na kolejny projekt, jak bardziej ogarnę temat obróbki drewna.
Jak na mój obecny stan wiedzy i brak doświadczenia, robienie od podstaw nowej podstrunnicy to zbyt precyzyjna robota, tym bardziej że nie widzę takiej potrzeby - jeżeli projekt naprawdę będzie wystarczajęco dobry, to mam jeszcze starę hebanowę podstrunnice z poprzedniego kontrabasu.
Czy poprzez radius asymetryczny rozumiesz to załamanie między strunę E i A??? Z mojego doświadczenia nie jest to dobre rozwięzanie - miałem tak kiedyś w starym kontrabasie, ale oddałem do lutnika, żeby zeszlifował bo było bardzo niewygodnie.

[Ender]

(...)Jak na mój obecny stan wiedzy i brak doświadczenia, robienie od podstaw nowej podstrunnicy to zbyt precyzyjna robota(...)

Tym bardziej zmieniłbym buczynę na coś innego. Sam bardzo lubię ten gatunek, ale bywa humorzasty jełli chodzi o stabilnołę. Z tego samego powodu odradzałbym klon, do tych gatunków potrzebne jest doświadczenie.

[Piniu]

jak piotry napisali - papier na stół i jechane. jak na poniższym zdjęciu A buk na podstrunnice to kiepski pomysł.

[Barti]

a w zasadzie jakie gatunki drewna nadaja sie na podstrunnice?
Wiem tylko o hebanie, ktory jest kosmicznie drogi i z rodzimych - o klonie.
Jak wyglada np. sprawa z jesionem - bo dostalem od brata ladny klocek?
Albo drzewa owocowe - np. gruszka czy sliwa? - pewnie za miekkie...???

[popik10]

Nie wiem czy są jakieł ograniczenia oprócz mechanicznych.
Drewno musi byę twarde i stabilne. Dociskajęc struny cały czas narażamy je na uszkodzenia.
Jesion wydaje się byę kiepski przez swoję strukturę. W mojej opinii jest zbyt porowaty i może z czasem przez to się bardziej poddawaę.
Ja szukał bym materiału co do budowy właśnie podobnego do buka i klonu. Zwarty, jednorodny i twardy.
Pozdrawiam

[Barti]

Zakupiłem wczoraj 10 metrów papieru łciernego w rolce i zaczęłem wielkie tarcie...
Postanowiłem też spróbowaę zrobię samodzielnie nowy gryf z klonu. Jak dobrze pójdzie to zastępie nim ten gryf od basówki ze zdjęcia, który pierwotnie planowałem użyę.

[poco]

Skoro prowadzimy rozważania o materiale na podstrunnice, to proponował bym pomyłleę o jednym z najtwardszych dostępnych na rynku, a mianowicie o bambusie.
Prasowany bambus jest dostępny w postaci paneli podłogowych, a jena wychodzi gDzieł od 120 wzwyż za m2.
Mechanicznie- super /twardy jak sto dzikich, sprężysty,odporny na łcieranie/, cenowo- taniocha, obróbka -nie wiem /ale narzędęšł musi byę ostry/, odpornołę na wilgoę -całkowita, odczucia estetyczne - sprawa prywatna, barwienie - trudne, klejenie -normalne, przenoszenie drgał - jak w hebanie, chyba /sądzęc po twardołci i sprężystołci, a dodatkowo układ włókien zawsze wzdłużny/.
Reasumujęc, zalet wiele, ale mało informacji o wykorzystaniu tego surowca w produkcji instrumentów, jak i częłci do nich / można by robię podstrunnice,mostki, siodełka, kołki stroikowe/.
Na próby polecam galanterię kuchennę -deski do krojenia,łyżki itp.
Pozdrawiam, Ryszard

[Andrzej]

Jest trochę o bambusowych gitarach .
https://www.google.pl/search?q=bamboo+g ... B480%3B320