Czełę.
Z drewnem znamy się od dawna jednak do lutnictwa podchodzę po raz pierwszy. Drewno już pozyskane z dobrych ręk... wiedza szczętkowa.. internetowa...
Mam nadzieję, że umiejętnołci i serce sprawię, że skrzypce zagraję Michał.
Witaj.
I załóż odpowiedni wętek w stosownym dziale. Postaramy się pomóc w miarę naszych możliwołci. Skrzypce to piękny instrument, będziemy cię wspieraę i dopingowaę w postępach prac.
Dziękuję za liczny odzew. Materiał na skrzypce mam klasy pierwszej. Wybierany w Bieszczadzkich lasach przez znanego lutnika Narzędzi nie za wiele jednak są i wystarczę
Forma też jest. Brakuje mi tylko informacji na temat zrobienia "wyobleł" w płycie górnej i dolnej... Boję się, że przesadzę z grubołcię.. póki co jednak zacznę... A w razie potrzeby ..dziękuję już za pomoc
Temat pojawi się w odpowiednim miejscu oczywiłcie. Będę je tworzył po tak zwanych godzinach więc trochę się zejdzie jednak nie szybkołę tu się liczy.
Jasne, że nie szybkołę bo ta jest wskazana przy łapaniu pcheł ale nigdy w lutnictwie. Z grubołciami nie martw się bo zrobisz je zgodnie z planami, nie sądzę, żebył na tym etapie "wymyłlał proch" bo to już dawno zrobiono więc pozostaje trzymaę się łciłle planów i tylko powolutku i dokładnie je wykonywaę bo na tym etapie nie wyobrażam sobie był mógł je sam wymyłlaę i projektowaę cokolwiek w temacie budowy skrzypiec. Bezpiecznie i słusznie jest wykonaę jakęł kopię gdzie masz wszystko doskonale zwymiarowane to zwiększy szanse na powodzenie projektu. Tylko nie spiesz się i dwaDziełcia razy przerób coś w teorii i jeszcze pooględaj filmy na YT zanim przyłożysz ostre narzędzie do materiału. Ja niektóre prace robiłem sobie najpierw na podobnej twardołci drewnie a jak mi wychodziło to na włałciwym elemencie ale przyznam się, że najpierw chciałem szybko i trochę rzeczy bezpowrotnie przerobiłem na bezużyteczne "wióry"