lakiery - wielkie podsumowanie

[Designer]

Panowie, interesuje mnie jakich lakierów używacie i jaki dzięki nim osięgacie efekt. Jakie są plusy a jakie minusy ( trwałołę, wpływ na akustykę, czas schnięcia, łatwołę nakładania, polerowania, cena, ekologia).
Z góry dzięki za odpowiedzi
Marta

[bouwer.guitars]

Witam. Dołęczam się do pytania. Przydało by się zebranie wszystkich ważnych informacji zwięzanych z lakierami i ich włałciwołciami w jednym połcie. Niestety sam nie napiszę nic od siebie ponieważ dopiero zaczynam przygodę z lakierowaniem. Pozdrawiam

[Ender]

(...)Przydało by się zebranie wszystkich ważnych informacji zwięzanych z lakierami i ich włałciwołciami w jednym połcie.(...)

Ciężko byłoby to zrobię w jednej księżce, a Ty chcesz w jednym połcie?
Ten sam lakier różnie się zachowuje w zależnołci od rodzaju drewna a nawet sposobu nakładania (co przekłada się na grubołę). Rodzaje lakierów, sposoby aplikacji, rodzaje drewna i rodzaje podkładów, wszystko razem pomnożone wzajemnie...

[Zenek_Spawacz]

Poszperac trzeba , na forum jest kilkanascie tematow dotyczacych lakierowania ...
Tak pokrotce :

http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=717

http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=1085

Reszte musiscie sobie poszukac sami...

[DziadBrodaty]

Pozwolę sobie tu się podpięę. Potrzebuje wykołczyę lirę korbowę. Zebrałem to co znalazłem i prosiłbym o podpowiedęšł, co wybraę, żeby w miarę łatwo się kładło, szybko schło i w ogóle było chociaż względnie fajnie i miło A może jeszcze coś innego ?

1)
Receptaa z ksiazki Augusta Tolbecque "L Art du Luthier" :
Alkohol 95% -2000g
Sandarak -105g
szelak -62 g
mastyks w kroplach - 31g
benzoe w kroplach -31g
terpentyna wenecka -62
i rozbite szklo w celu zapobiegania sklejania sie zywic
-------------------------------------------------

2)
Przepis na lakier Heron - Allen (Otto Moeckel):
Mastyks -10 g
Miekki kopal -5g
Esencja zabarwiajaca -100ccm
olej lniany -5ccm

Najpierw dodaje sie rozdrobniony mastyksdo esencji zabarwiajacej , czas calkowitego rozpuszczenia tookolo 24 godziny.Nastepnie kopal i po rozpuszczeniu jako ostatni olej lniany.
Dobrze zamkniety pojemnik (szklany ) powinien byc chroniony przed swiatlem i cieplem okolo dwoch tygodni , poczym powinien byc odfiltrowany. Lakier powinien byc uzyty dopiero po paru miesiacach aby
------------------------------------------------

3)
1704
The recipe below is a well known varnish recipe. It makes a beautiful golden spirit varnish which is especially good for touch up, as well as for new instruments.

45 g Seedlac
7.5 grams gum elemi (optional) żywica elemi, kanarecznika
200 ml Alcohol
9 ml. Lavender Oil Spike olejek lawendy szeokolistej, może byc terpentyna ?

Place all of the ingredients in a glass jar and let it dissolve, stirring at least twice a day, until the lac no longer sits and sticks to the bottom of the jar (This may take from one to three weeks).

When completely dissolved, boil in a double boiler for seven minutes, let cool, and then boil again for seven minutes. While still warm, filter through a cloth (I use a cheese cloth). If it is allowed to cool it will be difficult to filter. Repeat the filtering process until there is no more dirt in the filter. Once this process is complete, and the varnish has cooled, it is ready to use. Since alcohol is lost in the cooking process, thinning with alcohol will probably be necessary to obtain brushing consistency. Be sure to have extra alcohol on hand for this.
------------------------------------------------

4)
1704N
This variation of the 1704 varnish I prefer for the varnishing of new instruments. A small amount of mastic improves adherence between coats, and the sandarac adds a bit of hardness.

45 grams seedlac
5 grams gum mastic
5 grams gum sandarac
200 ml. alcohol
5-7 ml. Lavender spike oil

Preparations are the same as for the 1704 recipe. The mastic is a softener and improves adherence between coats. Sandarac is a hardener, and gives a bit more gloss to the varnish. Less Lavender oil makes the varnish a bit harder (compensated by the mastic).
---------------------------------------------------

5)-
w ksiazce Franza Jahnela "Die Gitarre und ihr Bau" caly zestaw przepisow na lakiery.

5a)
Skladniki:
1) Pomaranczowy szelak - 480 g
2) Sandarak - 960g
3) Mastyks 240g
4) elemi - 240g
5) Drachenblut - 120g
6) Orlean 30g
7) Alkohol 7680g

5b)
Skladniki:
1) Mastyks - 100 g
2) Sandarak - 175 g
3) Dammar -50 g
4) Elemi - 25 g
5) Szelak - 350 g
6) Alkohol - 2500 g
---------------------------------

6)
Lakier Wenecki
-Sandarak 100g
-Terpentyna Wenecka 25g
-Kamfora 5g
-Kanaryjski cukier 5g
-Olejek terpentynowy 25g
-Alkohol 400g
--------------------------------

7)
Lakier Stradivariego
Ingredienti.- nalewki z propolisu (150 g), wosk pszczeli (75 g), olej z siemienia lnianego (275g)

Jak wiadomo słynny Stradivari używali go ze wspaniałych skrzypiec, których doskonała jakołę dęšłwięku wydaje się po częłci również zależeę od konkretnego jakołę propolisu.
Aby wyprodukowaę rozpuszcza wosk w oleju lnu ogrzewa się w łaęšłni wodnej, a następnie zimnę dodasz nalewki propolis i ewentualnie koloru w ilołci wskazanej przez producenta.
-----------------------------

8)
100 g of white shellac
100 g of Rosin kalafonia?
50 g of Castor Oil olej rycynowy?
20 g of Siam Benzoin (optional) (żywica benzoesowa , styrax)
1 liter of Denatured alcohol

Dissolve the shellac and the Rosin in 1 liter of denatured alcohol. Add the Castor Oil once the resins are completely dissolved. The Siam Benzoin is optional, it will enhance the sheen of the varnish and provide a permanent odor.
Itâ??s possible to add to this varnish preparation some Gamboge to color the varnish with a nice golden yellow. Itâ??s also possible to add some ultra penetrating stain to color the varnish, 30 ml / L.

Shellac can be replaced with an equal quantity of Canada Balsam or with some Venice Turpentine, this will enhance the clarity of the sheen while improving its resistance. The shellac can also be replaced with another dewaxed shellac.
-----------------------------------------

9)
This is a recipe used by Czech masters in Luby u Chebu on half of 20th century - which my colleague is now using for cheaper instruments.

2,5 l Ethylalcohol
200g Manila Copal
315g Sandarac
25g Elemi
25g Venetia Balsam (or Larch tree balsam) (terpentyna wenecka, balsam modrzewiowy...)
10g Camphor
50g Mastic
275g Schelac
----------------------------------------------------

10)-
Jim, I have a couple of recipes for spirit varnish. They are from Fiorini and Bisiach, they do both have Venice Turpentine. There are a few differences especially the amount of Alcohol. I got this from a Strad article in a June 1988 publication, written by John Dilworth. They were writing letters back and forth discussing the problems with varnish.

10a)
Bisiach's recipe:
Sandarac 125gms
Gum lac 62gms
Mastic 31gms
Benzoin 31gms
Turpentine 62gms I believe this is Venice Turpentine.
Alcohol 2 liters

10b)
Fiorini's Recipe :
Sandarac 125gms
Mastic 62gms
Gum Lac 62gms
Elemi 31gms
Venice Turpentine 62gms
Alcohol 1 Liter

Quote from article:
This is not the "1704" recipe, but a fairly soft spirit varnish. Fiorini queries the large volume of alcohol, pointing out that it would be too dilute and dissolve the previously applied coats. He suggests halving the amount of alcohol, and gives his own formulation, which he took from Watin.

He explains that the Elemi is preferable to Benzoin, "since it is more stable and mixes better", and that "the higher proportion of Mastic gives a greater brilliance and is more "resurgent".

Now you can take from this what you will. You would have to make small batches and try. For my money I think the Bisiach recipe is the one I'd try first but half the alcohol. The Fiorini recipe seems a lot of Eiemi.
My current ratio is 1:4 linoxyn to seedlac and 1:10 mastic to seedlac.
--------------

[Jan]

A po co sobie tak życie utrudniaę jak chcesz robię na szelaku to kup sobie gotowę politurę o odpowiednim stężeniu. Poza tym chyba lepsze będzie nitro ze względu na trwałołę powłoki.

[DziadBrodaty]

No na samym szelaku to nie bardzo, bo samo nakładanie jest kłopotliwe jak diabli i utwardzaę się musi długo. Politur i szelaków mam sporo różnych, ale tu bym z tym nie zaczynał. Bawiłem sie nawet kiedyś politurowaniem jakiejł szwabskiej mandoliny, tak z ciekawołci jak to pójdzie, i to jest coś czego raczej bym chciał uniknęę. coś takiego, co z pędzla łatwo się kładzie, szybko schnie, tak myłlałem.
Rzuciłem okiem na to "nitro", ale to też proste nie jest. Ja stolarz archaiczny i amator jestem i się w tych nowołciach łrednio obeznaję.

szwabska mandolina, rozbabrana, nie skołczona:
https://drive.google.com/file/d/10uN-bY ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/10qW1GH ... p=drivesdk
kurcze... drugie jakieł nieostre, ale mniejsza już

[Waldzither9]

Te stare receptury z innej rzeczywistołci przetłumaczone z innych języków i z bardzo ogólnymi nazwami i proporcjami/stężeniami składników to wymarzony sposób na bezpowrotne zepsucie instrumentu. Podawana w punkcie 7 receptura "pszczela" budzi moje wętpliwołci ktoł już coś podobnego aplikował i nie był zadowolony. Olej niewętpliwie chroni przed wilgocię, ale psuje dęšłwięk, jełli był aplikowany to bardzo, bardzo oszczędnie, na dodatek ten olej bardzo długo odparowuje i twardnieje w miesięcach.
Jak chcesz przetestowaę stare receptury to najpierw połóż je na kawałku testowego drewna a nie na instrumencie. Jak uznasz że pasuję to można próbowaę, ale...Gdyby te receptury były dobre to do dzisiaj wszyscy by je stosowali, a tak nie jest.
Szelak lub nitro są 100% przetestowane i pewne.
Pomyłl też ,że gdyby coś poszło nie tak to czy można to cofnęę? Z szelakiem jest odwracalnołę, z nitro trzeba by z rozciełczalnikami kombinowaę, a z olejem problem.
Pozdrawiam, Andrzej

[DziadBrodaty]

No już po rozjazdach... Z olejem i propolisem na pewno bym nie eksperymentował - jeszcze nie zaczęłem, a już mi to nie leży Może faktycznie spróbuje politury szelakowej. ęšłĽeby sie w miarę szybko utwardziła położę bez oleju, cienko, bez pumeksu i pokombinuje z kwasem siarkowym, chociaż szczerze powiem, nie wiem dokładnie o co z tym biega i nigdy nie spotkałem nikogo, kto by wiedział, tzn. coś tak ze dwóm starym majstrom gDzieł dzwoniło, ale zero konkretu.

Temat H2SO4 znam tylko z przedwojennych niemieckich księżek. Wiem, że rozciełczonym tak circa 1:3 akumulatorowym namacza sie szmaciany gałgan i naciera powierzchnie posypanę wapnem wiedełskim. Ktoł na jakimł blogu zachwycał się efektem kołcowym(!), jaki w ten sposób uzyskał, ale jak sam próbowałem to mi resztki kudłów na makówce stanęły, jak żem kurde zobaczył co to robi - politura normalnie na maę zrysowana! Tak mi sie widzi, że jest to raczej sposób na międzywarstwowe szlifowanie/wyrównywanie no i ponoę utwardzenie powłoki, co ileł warstw, ale nie, boh pomyłuj, na jej wykończenie :/
Jakby ktoł wiedział jak stosowaę kwas siarkowy, prosiłbym o instrukcje, spostrzeżenie, rady...

pozdrawiam cieplutko, Andrzej

[Waldzither9]

W takich np Niemczech obecnie instrumenty robione ręcznie maję aplikowane substancje jak najbardziej naturalne i jak najmniej szkodliwe, dlatego szelak/politura zwane u nich lakierem alkoholowym maję duże wzięcie. Niestety to dużo roboty bo wiele warstw, ale przy tak upalnej pogodzie jak dzisiaj "idzie " to szybciej.
Jełli chcesz postarzaę drewno to w forumowej wyszukiwaczce wpisz nadmanganian to zapoda ciekawe sposoby postarzania już kiedyś podawane na forum. H2SO4 lub HCL to chyba metoda dla zdesperowanych.

[DziadBrodaty]

Hmmm... tak na 100% to jeszcze nie wiem, ale chyba nie zależy mi na postarzeniu drewna. Możliwe, że jak to zrobię, tak jak zamierzam, to bez większych zabiegów będzie to wyględało wystarczajęco... brakuje mi słowa... vintage'owo. Cienko, bez wycięgania połysku - no ale lira dziadowska jest, więc czemu by nie. No ale jeszcze nie wiem jak będzie, muszę popróbowaę, pyndzel se wczoraj namoczyłem, więc już coś się dzieje i jest dobrej (oby) drodze.
coś muszę z tym zrobię, bo bez laku się niszczy. Deszczyk kapnie i jest łlad, klapa już czarna od ręki, teczkę z nutami* w torbie miałem i już kawałek boku jest fioletowy. No nie ma żartów, sprawa jest poważna

Mógłbył w wolnej chwili zapodaę co wiesz o h2so4 ? O hcl też wspominasz, a tu już w ogóle żadna lampka mi się nie zapala

*w te kropki niepiłmienny jestem, ale dawali, to brałem... no dobra - teksty piełni też tam były

[Waldzither9]

Fachowcy używaję politury szelakowej ewentualnie lakieru nitro, są to uniwersalne, sprawdzone, przewidywalne metody.
łatwizna nie istnieje, trzeba się trochę pomęczyę, nauczyę i dobrze przyłożyę. Już pierwsza warstwa politury szelakowej zabezpieczy przed wilgocię, brudem etc, ale aby było to trwałe, to trzeba każdorazowo przeszlifowaę drobnoziarnistym papierem łciernym wysuszonę cienkę warstwę i nakładaę kolejnę. Kolory szelaku są od jasnych do ciemnych, jak masz upaękany instrument to ciemne wersje zdaję się byę odpowiedniejsze. Za pierwszym razem łatwe to nie będzie ,możesz najpierw popróbowaę na kawałku deski.
Możliwe że częłę zabrudzeł uda się zmyę gałgankiem nasączonym alkoholem etylowym 99% poprzez robienie ósemek, to takie mycie drewna przed pracę. Zabarwienia powinny byc wchłonięte przez czysty gałganek. Oczywiłcie zależy jakie substancje to są, bo nie wszystko się da tak załatwię. Kwas siarkowy ja tego nie stosowałem, a kwas solny to był żart. Ktoł tego kiedyś spróbował, ale oczywiłcie efekt nie był dobry.
Gdyby lepsze było nitro to warstwy też powinny byę liczne i cienkie i też przeszlifowane papierem łciernym, za to łmierdzi bardziej. Nadmanganian do postarzania/barwienia jest stosowany jako jedno ziarenko na szklankę max 3 ziarenka. Najlepiej jednak przeęwiczyę na próbnej desce. Ja tego nie stosowałem.
Ja tam używam tylko szelak na alkoholu 99% i ponieważ się sprawdził dlatego polecam. Nitro nie cierpię bo łmierdzi i truje.
Nitro wnika głęboko w strukturę drewna zmieniajęc ję i powodujęc że nawet po uszkodzeniu lakieru, drewno jest mniej nasiękliwe i mniej skłonne do psucia.Politura szelakowa chroni tylko swoję warstwę i nie wnika w drewno tak znacznie jak nitro. Faktem jest że Nitro to najtrwalsza metoda. Każdy ma to co chce....

[DziadBrodaty]

No i wyględa na to, że nic więcej mi już nie zostaje jak próbowaę. Bez nitro, haceelu, nadmanganianu, chlorku i papieru łciernego.
Wielkie dzięka za wskazanie kierunku, jak mi coś wyjdzie, to się pochwale. Jak nie wyjdzie, to pewnie też

[jacek owsianowski]

Witam,pracowałem w Niemczech przy antykach,pod lakier spirytusowy czyli politurowanie robiliłmy podkład nitro.pozdrawiam Jacol.

[Waldzither9]

Przy antykach na wyględ wpływ ma ostatnia warstwa dlatego spirytusowy, a aby postawię na nogi stare drewno nitro ułatwia pracę.
Przy nowych instrumentach dublowanie technologii to trochę dodatkowych narzędzi, ja jak bym zaczęł z nitro to bym już kołczył w nitro.