kibic pisze:
Więc włałciwie planowałem użyę bezbarwnego wypełniacza porów choę taki wypełniacz w kolorze Mahoniu też mógłby się przedaę. Wiesz może gdzie można taki kupię?
Wiem, że całkiem niedrogie wypełniacze robi Timbermate. Trzeba by poszukaę kto w EU sprzedaje. Albo może ebay..
Odnołnie wypełniaczy samoróbek link 1 link 2 link 3
Jak sądzisz otwory na potencjometry powinny byę wiercone pod kętem czy prostopadle ?
Moim zdaniem pod kętem.. po grzyba w takim razie cała zabawa z frezowaniem dna komory? Można też (i niektórzy tak robię) wzięę wiertło puszkowe i zrobię tylko zagłębienia, w które wchodzę potencjometry.
Zajrzyj Tutaj - "the pot holes were drilled stright down on a press and then reamed by hand to angle them"
Miałem taka szpachlę, ale mniejsze opakowanie. Jak dla mnie to za grubę ziarnistołę ma. Kupiłem kiedyś klonowę w celu szpachlowania kołcówek slotów w szyjce oraz innych takich. Nie nadawała się z tych względów właśnie,że grube te ziarna drewna w tym są. Za grube jak na nasze potrzeby. Nie wyobrażam sobie zakrywania porów tym.
Czy ta masa jest na bazie pyłu drewnianego? Jeżeli tak to nie wiem czy się nadaje. Wypełniacze porów nie powinny kurczyę się z czasem bo powstanę wgłębienia w lakierze. Dlatego właśnie używaję dodatku pumeksu czy też akrylowych wypełniaczy.
NIe wiem czy na bazie pyłu ale tak jak Piniu pisze ma ziarnistołę. Przeznaczony raczej do wypełniania większych ubytków.
Użyję tego bezbarwnego wypełniacza tym bardziej, że spód będzie lakierowany tylko bezbarwnym.
Ale właśnie tu mam inny dylemat. JAKI LAKIER ?!?!?!
Najchętniej polakierowałbym poliuretanem bo mam to już opanowane i na pewno wyjdzie dobrze, no ale z drugiej strony Gibson lakierował (lakieruje) nitro. Z trzeciej strony jeszcze nigdy nie malowałem nitro a i nasłuchałem się o wielu problemach z tym lakierem. Z czwartej strony miałem trzymaę się oryginału na ile się da a w sumie nitro nie jest czymł ponad moje możliwołci jak sądzę. No i jest dylemat.
Jakie jest zdanie kolegów w tej kwestii? POLIURETAN CZY NITRO ?
kibic pisze:Z trzeciej strony jeszcze nigdy nie malowałem nitro a i nasłuchałem się o wielu problemach z tym lakierem.
Eee.. moim zdaniem przerysowane. Włałnie zabieram się za nitrowanie. Od dwóch tygodni maluje przygotowane próbki dobrym pędzlem i wychodzi miodnie. ęšłĽadnych problemów, a wychodzi tak,że poszczególne warstwy wystarczy dosłownie liznęę papierkiem. Sam się bałem po przeczytaniu tego wszystkiego na forum , a teraz widzę,ze nie ma to jak spróbowaę samemu. Jak masz pistolet to pewnie jeszcze lepiej ci pójdzie.
Jełli chodzi o kit do uzupełnieł to ja stosuję właśnie pył... po szlifowaniu łwierku czy jaworu zawsze zbieram pył do pudełeczka. Czasem się zdarza, że jak w skrzypcach robimy rowek pod żyłkę to się nieco więcej skrobnie a żyłki nie pogrubimy... wtedy biorę trochę tego pyłu, który pozostaje po szlifowaniu, mieszam z klejem kostnym tylko nieco bardziej rozwodnionym. Proporcje trzeba zrobię na wyczucie... proponuję dodawanie pyłu do kleju... jak damy zbyt dużo pyłu to będzie się kruszyę... więc trzeba metodę prób i błędów dojłę do odpowiedniej proporcji. Po wyschnięciu i przeszlifowaniu daje się ładnie lakierowaę.
Ubytki tak jak najbardziej, ale Kibic chciał tym pory zakrywaę Zresztę już problem rozwięzany Napisz Kibic jak się nazywa ten wypełniacz przezroczysty.
ja pisałem że miałem sprawdzię i sie nadaje choę nie piszę na opakowaniu o pokryciu nitro ale to wynika z faktu iż ta firma nie posiada w swoim asortymencie lakierów nitro.