Witam

[ldawid]

Na stare lata i mnie dopadło Począwszy od wędkarstwa, przez "dmuchawki" PCP, pszczoły wreszcie od jakiegoś dobrego roku... próba zbliżenia się do jakże wymagającego zawodu/sztuki zwanej Lutnictwem. Zainspirowały mnie przede wszystkim wypowiedzi kol. @Paramonow ale pozwolicie - nie będę wymieniał pozostałych by ... przez przypadek kogoś nie pominąć
"Czepiłem" się "smyczków" - zwłaszcza skrzypiec. Co z tego wyniknie - zobaczymy. Parę pozycji z literatury nabyłem drogą kupna. Jestem w trakcie meblowania "zakątka" warsztatowego. Mam już deczko niezbędnych narzędzi oraz materiałów. Zobaczymy, co przez te parę lat co mi zostało uda mi się "wymodzić". Chciałbym moim wnukom coś fajnego pozostawić po sobie. Co z tego wyjdzie... zobaczymy.
Pozdrawiam... emeryt Leszek

[SebastianL]

Cześć Leszku

Forum jest wymarłe, ale kilku użytkowników czasem jeszcze tutaj zagląda.

Jeśli będziesz miał pytania dotyczące pracy z drewnem i narzędzi lutniczych, to z chęcią postaram się pomóc.

Z ciekawością wyczekuję relacji fotograficznej z budowy instrumentu i przygotowania warsztatu.

[ldawid]

Forum jest wymarłe, ale kilku użytkowników...

Dziękuję za zabranie głosu.
Nnnno tak, jak wiele "forumów" ... okazuje się
Także działam na dwu wydawałoby się, o zasięgu europejskim ale i tam dzieje się coś niepokojącego. Tak na moich jak i na Tym jest ogrom treści bardzo przydatnych dla wszystkich zainteresowanych użytkowników. Aż żal domniemać, iż te zasoby wiedzy jakże przecież ważnej i przydatnej, kiedyś mogą bezpowrotnie zniknąć.
Znak czasów w których żyjemy?
A wracając do sedna

Z ciekawością wyczekuję...

... Zacząłem od organizacji "kącika" warsztatowego poświęconego li tylko pracom lutniczym. Póki go nie urządzę jako tako - nie pokażę
Zakupiłem z Ali... drewno na płyty górną i dolną oraz szyjkę - wszystko 3A. Zakupiłem też na początek tamże, tzw. "skrzypce białe" zażyczyłem sobie nie sklejone(w częściach), abym sam mógł "dopieścić" je po swojemu. Mają dotrzeć do mnie za kilka dni. Będzie to dla mnie materiał startowy w wędrówce po lutnictwie. Przyrządy i narzędzia przydatne w pracowni, raczej już większość skompletowana. Tak samo i porobione zapasy materiałów. Szelak dla prac wykończeniowych made in @Tyrciusz - też czeka.
Front pracy na zimę przygotowany ... tak myślę
Pozdrawiam ... Leszek

P.s.
Ale widzę, że oglądających/wchodzących "inkoguto" na Forum, jednak trochę jest. Może potrzebny jakiś impuls, by Towarzystwo rozruszać na nowo?

[Piniu]

Witamy serdecznie Leszku. Czuj się jak u siebie.

[PiotrCh]

Cześć,
zazwyczaj głównym impulsem były tu relacje z budowy instrumentów, zwłaszcza z licznymi fotografiami. Owszem, trochę dzielenia włosa na 4 też się zdarza lo, teoria jest ważna by móc zbudować przestrzeń pojęciową, któa sprawia, że lepiej się rozumiemy i gdy mówimy o czymś, to mówimy o tym samym.

Zaczynasz z górnego C, skrzypce to wyzwanie nie lada. Dużo pracy ręcznymi narzędziami (sztuka ostrzenia) w dokładnościach milimetrowych i submilimetrowych. Materiał, techniki klejenia (kleje kostne, skórne, rybie), lakierowanie -to wszystko jest wywindowane na wysoki level. Ale czemu nie, kwestia dokładności w dłoniach. W razie wątpliwości - pobudzaj dyskusję fotografiami i pytaniami.

Co do wymierania forów - rolę szklanej kuli przejmyje ejaj...